Długo wyczekany SSZ!!
No i doczekaliśmy się! Mamy w końcu stan surowy zamknięty!! :) Dzisiaj z samego rana bez żadnych opóźnień zjawiła się ekipa z naszymi pięknymi oknami..
Sam montaż poszedł bardzo sprawnie byłam pewna że zajmie im to znacznie dłużej a uwineli się w nie całe 5 godzin.
Poniżej kilka zdjęć naszej pięknej zamkniętej już poziomeczki :)
Ścianki działowe też już prawie wszystkie skończone dzięki pomocy mojego brata..
razem z mężem i kolegą postawili sami.. po bojach z naszą ekipą.
No a nasza ekipa.. cóż.. miała się zjawić i usunąć uwagi które miał kierownik budowy.. ale się nie zjawili. Termin był to zeszłej soboty.. no i minął.. tak więc nie będę miała już żadnych wyrzutów sumienia przy potrąceniu im za ścianki działowe..
W sumie to została im pewna część jeszcze do wypłaty, ale skoro się nie zjawili w terminie i nie zaproponowali żadnego innego terminu to.. kasa im przepadła..
My też nie będziemy czekać na nich w nieskończoność.. ich błędy usunie i poprawi ktoś inny i jemu zapłacimy..
Niech się te Boby w końcu nauczą szanować pracę i innych..
I na koniec jeszcze kilka zdjęć ścianek działowych